Spontaniczna wyprawa na Babia Górę

_DSC0631

Niedługo po wyprawie na Rysiankę (15 grudnia) znów spojrzałem na prognozę pogody. Okazało się, że jest szansa na idealne warunki w sobotę rano (29 grudnia). Od razu pomyślałem, by jeszcze raz spróbować zobaczyć wschód słońca z Hali Rysianki. Widok na Tatry podobno idealny… Niestety nie udało się skompletować tylu osób co ostatnim razem, ale stwierdziłem, że takiej okazji nie można darować – nie wiadomo kiedy następny raz będą tak świetne warunki. Wieczorem, gdy już było wiadomo, że za parę godzin będziemy jechać w stronę Beskidów pomyślałem nagle, by sprawdzić drogę na Babią Górę. Tak tylko sprawdziłem… Gdy wyjeżdżaliśmy z Katowic jechaliśmy jeszcze w stronę Rysianki, jednak po drodze… zmieniliśmy zdanie :) A jak było? Sami zobaczcie i przeczytajcie, tym razem w relacji mojego brata.  Czytaj dalej „Spontaniczna wyprawa na Babia Górę”